20 najbardziej obrzydliwych potraw na świecie

niedziela, 23 sierpnia 2015
Przedstawiamy najobrzydliwsze dania kuchni z całego świata. Uwaga! Tylko dla osób o mocnych nerwach
Stuletnie jaja, ciasteczka z głowami os i naleśniki z krwi - kulinarna wyobraźnia człowieka nie zna granic. Prezentujemy zestawienie najokropniejszych potraw z całego świata. Osoby o słabych nerwach i wegetarianie proszeni są o nie czytanie dalej!
1. Oczy tuńczyka, Japonia
Oczy
tuńczyka nie są wyszukanym japońskim smakołykiem, tylko produktem
podstawowej potrzeby, który można tu znaleźć w każdym sklepie spożywczym
i kupić za niewielkie pieniądze. W restauracjach sushi często oferowane
są jako przystawki oczy gotowane, smażone albo przyrządzone na parze.

Źródło: Kenneth Berger, CC BY-NC 2.0
2. Huitlacoche, Meksyk
Ta
potrawa zrobiona jest z niczego innego jak z grzyba powstałego na
zakażonych ziarnach kukurydzy. Infekcja zmienia ich wygląd nie do
poznania. Huitlacoche było uznawane za przysmak już przez
Azteków, w języku których jego nazwa oznaczała tyle, co odchody kruka.
Północnoamerykańscy Indianie używali w XIX wieku zmutowanych kolb w
ziołolecznictwie do wywoływania porodu.

Źródło: International Maize and Wheat Improvement Center, CC BY-NC-SA 2.0
3. Shiokara, Japonia
Marynowane w soli wnętrzności mięczaków to inny przysmak kuchni japońskiej. Najbardziej popularne są shiokara z kalmarów.

Źródło: tami_chan, CC BY-NC-SA 2.0
4. Smażone pająki, Kambodża
W
Azji Południowo-Wschodniej smaży się i je wiele zaskakujących zwierząt:
świerszcze, karaluchy, skorpiony czy szarańcze. Mieszkańcy Kambodży,
zmuszeni podczas krwawych rządów Czerwonych Khmerów do tworzenia
jedzenia z niczego, posunęli się do przyrządzania smażonych tarantuli.
Jeśli masz ochotę spróbować tego przysmaku, bez trudu znajdziesz
sprzedawców tarantuli w pobliżu miasta Skuon na trasie z Siem Reap do
Phnom Penh.

Źródło: Gusjer, CC BY 2.0
5. Muktuk - Kanada, Grenlandia
Tradycyjne
pożywienie mieszkańców z najzimniejszych zakątków globu. Spożywana na
surowo skóra i tłuszcz wieloryba to typowy smakołyk Inuitów. Zapewnia
źródło witamin C i D w trudnych warunkach dalekiej Północy.

Źródło: Magalie L’Abbé, CC BY-NC 2.0
6. Hakarl, Islandia
Nie przez wszystkich mieszkańców Islandii hakarl
uważany jest za smakołyk, ale wielu trzyma się tradycyjnej kuchni
odziedziczonej po Wikingach. Fermentowanie przez kilka miesięcy mięsa
wieloryba nadaje mu charakterystyczny zapach...

Źródło: Chris Wronski, CC BY-ND 2.0
7. Stuletnie jaja, Chiny
Wbrew
nazwie, na przygotowanie stuletnich lat, potrzeba zaledwie od dwóch
tygodni do czterech miesięcy. Ich przyrządzenie jest bardzo proste:
zwykłe jajka należy umieścić w środowisku zasadowym (np. mieszance
wapna, popiołu i soli) i odpowiednio uszczelnić. Voilà! Po kilku tygodniach otrzymujemy jajo o szarym kolorze, którego żółtko przybiera konsystencję mazi i pachnie amoniakiem.

Źródło: Jo del Corro, CC BY 2.0
8. Ciasteczka z os - Japonia
Ciasteczka
z os to stosunkowo nowy trend w kuchni japońskiej. Są to krakersy z
mąki ryżowej, z tą różnicą, że zamiast rodzynek powtykane są w nie
gotowane dzikie osy. Fantastyczna przekąska na drugie śniadanie.

Źródło: Foodfanatic83 CC BY-SA 3.0, Wikimedia Commons
9. Beondegi, Korea Południowa
Ta popularna koreańska przekąska, którą można znaleźć na każdym straganie. Gotowane lub duszone poczwarki jedwabników można jeść z sosem i przyprawami, samodzielnie lub jako dodatek do innych potraw.

Źródło: Clément Gault, CC BY-NC-SA 2.0
10. Zupa z ptasiego gniazda, Azja Południowo-Wschodnia
Gdy
słyszymy o "ptasim gnieździe" jako potrawie, przechodzą nas ciarki po
plecach, ale mieszkańcy Azji Południowo-Wschodniej są skłonni zapłacić
grube pieniądze za ten smakołyk. Kilogram ptasich gniazd może kosztować
nawet do dwóch tysięcy dolarów! Mamy nadzieję, że ta informacja nie
sprawi, że patrząc na gniazdo jaskółek, postanowisz rozpisać biznes
plan. Gniazda, z których przyrządza się tę zupę są z zaschniętej ptasiej
śliny, a konsystencją przypominają galaretkę.

Źródło: Janine Cheung, CC BY-NC-SA 2.0
11. Escamoles, Meksyk
Wyglądają
niewinnie - trochę jak dmuchany ryż. Palone lub duszone z cebulą i
chili jaja wielkich czarnych mrówek stanowią w Meksyku popularny dodatek
do tacos i guacamole. Nie jest on jednak tani, bo aby przyrządzić escamoles, jaja trzeba wydobyć z mrowiska agresywnych owadów.

Źródło: Kent Wang, CC BY-SA 2.0
12. Sannakji, Korea Południowa
A co powiesz na jedzenie, które desperacko próbuje uciec z talerza? Tak jest z koreańskim sannakji, świeżo pokrojonymi ośmiorniczkami, które nie godzą się na swój los, nawet po przyprawieniu i podaniu.
13. Pijane krewetki, Chiny
W
Chinach stosuje się znieczulenie dla serwowanych gościom restauracji
krewetek - wcześniej się je upija. Pod wpływem alkoholu, krewetki stają
się mniej ruchliwe i nie uciekają z talerza tak, jak ośmiorniczki.

Źródło: Vinnie, CC BY 2.0
14. Smażone świnki morskie, Peru, Ekwador, Kolumbia
W
Europie organizowane są strajki, gdy świnki morskie wykorzystuje się do
badań naukowych. W Ameryce Południowej, urządzane są fety, gdzie główną
atrakcją jest ich smażenie na patyku. Wygląda to makabrycznie, ale
smakosze świnek twierdzą, że ich mięso przypomina delikatnością królika.

Źródło: Irina Callegher, CC BY-NC-SA 2.0
15. Tepa, Alaska
Tradycyjne
danie Inuitów z Alaski. Nazwa "tepa", oznaczająca "śmierdzące głowy"
nie rozmija się z rzeczywistością. Głowy, o których mowa, należą do
łososi. Układa się je w drewnianych beczkach i zakopuje przynajmniej na
tydzień w ziemi. Jedzone na surowo głowy uważane są za przysmak, a ich
jedzenie opiera się na założeniu, że każdy fragment ryby pełen jest
składników odżywczych i należy go wykorzystać.

Źródło: eye dropper, CC BY-NC-ND 2.0
16. Krew z mlekiem, Afryka
Krew
i mleko to podstawowe składniki diety Masajów. Krew pozyskuje się od
ranionych krów, zabijanie ich byłoby zbyt dużym marnotrawstwem.
Wymieszana z mlekiem krew dostarcza wartości odżywczych, które pozwalają
przetrwać, na przykład w czasie suszy.

Źródło: Dietmar Temps, CC BY-NC-SA 2.0
17. Krwawe naleśniki, Szwecja, Finlandia
Również
w Europie można spotkać potrawy na bazie krwi, tym razem pozyskanej z
dziczyzny. W Szwecji i Finlandii popularne są naleśniki, do których
zamiast mleka dodaje się krwi. Przypominają w smaku swojską kaszankę.

Źródło: Lapplänning Wikimedia Commons
18. Tofu we krwi, Chiny
Jak
widzimy na powyższych przykładach, krew jest nierzadkim składnikiem
potraw na całym świecie. Azjaci nie mają jednak sobie równych, jeśli
chodzi o fantazję w ich przygotowywaniu. W Chinach i Hong Kongu dość
powszechnym przysmakiem jest tofu w krwi. Stosuje się je jako dodatek do
zup i duszonych warzyw.

Źródło: Amy Ross, CC BY-ND 2.0
19. Gąsienice mopane, Afryka
Tłuściutkie
szare gąsienice mopane to wartościowe źródło białka, trudno się więc
dziwić, że Afrykańczycy często jadają je na przykład z kaszą
kukurydzianą. Larwy zbiera się z drzew, a potem suszy na słońcu.
Szczególnie cenione są w Republice Południowej Afryki, gdzie serwuje się
je w najlepszych restauracjach.

Źródło: Greg Willis, CC BY-SA 2.0
20. Zupa z nietoperza, Indonezja
Smak
tej zupy nie zdradza jej nietypowych składników - jest raczej
neutralny. Trudno jednak nie zauważyć pływającego w Twoim talerzu
włochatego nietoperza. W całości: ze skrzydłami, uzębioną paszczą i
pazurami. Smacznego!

Źródło: tobze, CC BY-NC-ND 2.0
Na deser proponujemy przysmak nie tyle
obrzydliwy, co oryginalny. Wiosną 2015 brytyjska fabryka lodów The
Licktators wyprodukowała lody z mleka kobiecego. Jeśli masz ochotę
wrócić do tego "smaku z dzieciństwa", nic nie stoi na przeszkodzie.

Niezłe, nie? ale najbardziej zaskoczyłam się potrawami zaznaczonymi powyżej na niebiesko, a potrawami które mnie zasmuciły, na zielono. Jeśli to i to, nazwa potrawy na niebiesko a kraj na zielono :)
Pewnie każdego miłośnika zwierząt po przeczytaniu zasmuciła do łez potrawa nr. 14. Tak, to smażona świnka morska, która powinna znajdować się w wygodnej klatce pogryzając marchewkę, czy gryząc własny drewniany domek. Niestety, jest teraz na talerzu usmażona w głębokim tłuszczu z papryczką chili w pyszczku. "Wygląda to makabrycznie, ale smakosze świnek twierdzą, że ich mięso przypomina delikatnością królika." tak? hmm, ciekawe. Smażona na patyku świnka, powinna być gdzie indziej, debilni smakosze! A nr. 20? Też przyprawia o łzy. Bynajmniej mnie. To nietoperz. W zupie. Cały, ze wszystkim. Zębami, skrzydłami, sierścią. I na pewno wyrzygałabym się, (mówiąc brzydko) dostając ą zupę, i popłakała. To bardzo niezdrowe, zupa została skażona przez brudne zwierzę. Smacznego...