wtorek, 8 września 2015



20 najbardziej obrzydliwych potraw na świecie

20 najbardziej obrzydliwych potraw na świecie
niedziela, 23 sierpnia 2015
Przedstawiamy najobrzydliwsze dania kuchni z całego świata. Uwaga! Tylko dla osób o mocnych nerwach

Stuletnie jaja, ciasteczka z głowami os i naleśniki z krwi - kulinarna wyobraźnia człowieka nie zna granic. Prezentujemy zestawienie najokropniejszych potraw z całego świata. Osoby o słabych nerwach i wegetarianie proszeni są o nie czytanie dalej!

1. Oczy tuńczyka, Japonia

Oczy tuńczyka nie są wyszukanym japońskim smakołykiem, tylko produktem podstawowej potrzeby, który można tu znaleźć w każdym sklepie spożywczym i kupić za niewielkie pieniądze. W restauracjach sushi często oferowane są jako przystawki oczy gotowane, smażone albo przyrządzone na parze. 

Źródło: Kenneth BergerCC BY-NC 2.0

2. Huitlacoche, Meksyk

Ta potrawa zrobiona jest z niczego innego jak z grzyba powstałego na zakażonych ziarnach kukurydzy. Infekcja zmienia ich wygląd nie do poznania. Huitlacoche było uznawane za przysmak już przez Azteków, w języku których jego nazwa oznaczała tyle, co odchody kruka. Północnoamerykańscy Indianie używali w XIX wieku zmutowanych kolb w ziołolecznictwie do wywoływania porodu. 

Źródło: International Maize and Wheat Improvement CenterCC BY-NC-SA 2.0

3. Shiokara, Japonia

Marynowane w soli wnętrzności mięczaków to inny przysmak kuchni japońskiej. Najbardziej popularne są shiokara z kalmarów. 

Źródło: tami_chanCC BY-NC-SA 2.0

4. Smażone pająki, Kambodża

W Azji Południowo-Wschodniej smaży się i je wiele zaskakujących zwierząt: świerszcze, karaluchy, skorpiony czy szarańcze. Mieszkańcy Kambodży, zmuszeni podczas krwawych rządów Czerwonych Khmerów do tworzenia jedzenia z niczego, posunęli się do przyrządzania smażonych tarantuli. Jeśli masz ochotę spróbować tego przysmaku, bez trudu znajdziesz sprzedawców tarantuli w pobliżu miasta Skuon na trasie z Siem Reap do Phnom Penh.

Źródło: GusjerCC BY 2.0

5. Muktuk - Kanada, Grenlandia

Tradycyjne pożywienie mieszkańców z najzimniejszych zakątków globu. Spożywana na surowo skóra i tłuszcz wieloryba to typowy smakołyk Inuitów. Zapewnia źródło witamin C i D w trudnych warunkach dalekiej Północy. 

Źródło: Magalie L’AbbéCC BY-NC 2.0

6. Hakarl, Islandia

Nie przez wszystkich mieszkańców Islandii hakarl uważany jest za smakołyk, ale wielu trzyma się tradycyjnej kuchni odziedziczonej po Wikingach. Fermentowanie przez kilka miesięcy mięsa wieloryba nadaje mu charakterystyczny zapach...

Źródło: Chris WronskiCC BY-ND 2.0

7. Stuletnie jaja, Chiny

Wbrew nazwie, na przygotowanie stuletnich lat, potrzeba zaledwie od dwóch tygodni do czterech miesięcy. Ich przyrządzenie jest bardzo proste: zwykłe jajka należy umieścić w środowisku zasadowym (np. mieszance wapna, popiołu i soli) i odpowiednio uszczelnić. Voilà! Po kilku tygodniach otrzymujemy jajo o szarym kolorze, którego żółtko przybiera konsystencję mazi i pachnie amoniakiem. 

Źródło: Jo del CorroCC BY 2.0

8. Ciasteczka z os - Japonia

Ciasteczka z os to stosunkowo nowy trend w kuchni japońskiej. Są to krakersy z mąki ryżowej, z tą różnicą, że zamiast rodzynek powtykane są w nie gotowane dzikie osy. Fantastyczna przekąska na drugie śniadanie. 

Źródło: Foodfanatic83 CC BY-SA 3.0Wikimedia Commons

9. Beondegi, Korea Południowa

Ta popularna koreańska przekąska, którą można znaleźć na każdym straganie. Gotowane lub duszone poczwarki jedwabników można jeść z sosem i przyprawami, samodzielnie lub jako dodatek do innych potraw. 

Źródło: Clément GaultCC BY-NC-SA 2.0

10. Zupa z ptasiego gniazda, Azja Południowo-Wschodnia

Gdy słyszymy o "ptasim gnieździe" jako potrawie, przechodzą nas ciarki po plecach, ale mieszkańcy Azji Południowo-Wschodniej są skłonni zapłacić grube pieniądze za ten smakołyk. Kilogram ptasich gniazd może kosztować nawet do dwóch tysięcy dolarów! Mamy nadzieję, że ta informacja nie sprawi, że patrząc na gniazdo jaskółek, postanowisz rozpisać biznes plan. Gniazda, z których przyrządza się tę zupę są z zaschniętej ptasiej śliny, a konsystencją przypominają galaretkę. 

Źródło: Janine CheungCC BY-NC-SA 2.0

11. Escamoles, Meksyk

Wyglądają niewinnie - trochę jak dmuchany ryż. Palone lub duszone z cebulą i chili jaja wielkich czarnych mrówek stanowią w Meksyku popularny dodatek do tacos i guacamole. Nie jest on jednak tani, bo aby przyrządzić escamoles, jaja trzeba wydobyć z mrowiska agresywnych owadów. 

Źródło: Kent WangCC BY-SA 2.0

12. Sannakji, Korea Południowa

A co powiesz na jedzenie, które desperacko próbuje uciec z talerza? Tak jest z koreańskim sannakji, świeżo pokrojonymi ośmiorniczkami, które nie godzą się na swój los, nawet po przyprawieniu i podaniu. 

13. Pijane krewetki, Chiny

W Chinach stosuje się znieczulenie dla serwowanych gościom restauracji krewetek - wcześniej się je upija. Pod wpływem alkoholu, krewetki stają się mniej ruchliwe i nie uciekają z talerza tak, jak ośmiorniczki. 

Źródło: VinnieCC BY 2.0

14. Smażone świnki morskie, Peru, Ekwador, Kolumbia

W Europie organizowane są strajki, gdy świnki morskie wykorzystuje się do badań naukowych. W Ameryce Południowej, urządzane są fety, gdzie główną atrakcją jest ich smażenie na patyku. Wygląda to makabrycznie, ale smakosze świnek twierdzą, że ich mięso przypomina delikatnością królika.

Źródło: Irina CallegherCC BY-NC-SA 2.0

15. Tepa, Alaska

Tradycyjne danie Inuitów z Alaski. Nazwa "tepa", oznaczająca "śmierdzące głowy" nie rozmija się z rzeczywistością. Głowy, o których mowa, należą do łososi. Układa się je w drewnianych beczkach i zakopuje przynajmniej na tydzień w ziemi. Jedzone na surowo głowy uważane są za przysmak, a ich jedzenie opiera się na założeniu, że każdy fragment ryby pełen jest składników odżywczych i należy go wykorzystać.

Źródło: eye dropperCC BY-NC-ND 2.0

16. Krew z mlekiem, Afryka

Krew i mleko to podstawowe składniki diety Masajów. Krew pozyskuje się od ranionych krów, zabijanie ich byłoby zbyt dużym marnotrawstwem. Wymieszana z mlekiem krew dostarcza wartości odżywczych, które pozwalają przetrwać, na przykład w czasie suszy. 

Źródło: Dietmar TempsCC BY-NC-SA 2.0

17. Krwawe naleśniki, Szwecja, Finlandia

Również w Europie można spotkać potrawy na bazie krwi, tym razem pozyskanej z dziczyzny. W Szwecji i Finlandii popularne są naleśniki, do których zamiast mleka dodaje się krwi. Przypominają w smaku swojską kaszankę.

Źródło: Lapplänning Wikimedia Commons

18. Tofu we krwi, Chiny

Jak widzimy na powyższych przykładach, krew jest nierzadkim składnikiem potraw na całym świecie. Azjaci nie mają jednak sobie równych, jeśli chodzi o fantazję w ich przygotowywaniu. W Chinach i Hong Kongu dość powszechnym przysmakiem jest tofu w krwi. Stosuje się je jako dodatek do zup i duszonych warzyw. 

Źródło: Amy RossCC BY-ND 2.0

19. Gąsienice mopane, Afryka

Tłuściutkie szare gąsienice mopane to wartościowe źródło białka, trudno się więc dziwić, że Afrykańczycy często jadają je na przykład z kaszą kukurydzianą. Larwy zbiera się z drzew, a potem suszy na słońcu. Szczególnie cenione są w Republice Południowej Afryki, gdzie serwuje się je w najlepszych restauracjach. 

Źródło: Greg WillisCC BY-SA 2.0

20. Zupa z nietoperza, Indonezja

Smak tej zupy nie zdradza jej nietypowych składników - jest raczej neutralny. Trudno jednak nie zauważyć pływającego w Twoim talerzu włochatego nietoperza. W całości: ze skrzydłami, uzębioną paszczą i pazurami. Smacznego!


Źródło: tobzeCC BY-NC-ND 2.0

Na deser proponujemy przysmak nie tyle obrzydliwy, co oryginalny. Wiosną 2015 brytyjska fabryka lodów The Licktators wyprodukowała lody z mleka kobiecego. Jeśli masz ochotę wrócić do tego "smaku z dzieciństwa", nic nie stoi na przeszkodzie. 

Niezłe, nie? ale najbardziej zaskoczyłam się potrawami zaznaczonymi powyżej na niebiesko, a potrawami które mnie zasmuciły, na zielono. Jeśli to i to, nazwa potrawy na niebiesko a kraj na zielono :)
Pewnie każdego miłośnika zwierząt po przeczytaniu zasmuciła do łez potrawa nr. 14. Tak, to smażona świnka morska, która powinna znajdować się w wygodnej klatce pogryzając marchewkę, czy gryząc własny drewniany domek. Niestety, jest teraz na talerzu usmażona w głębokim tłuszczu z papryczką chili w pyszczku. "Wygląda to makabrycznie, ale smakosze świnek twierdzą, że ich mięso przypomina delikatnością królika." tak? hmm, ciekawe. Smażona na patyku świnka, powinna być gdzie indziej, debilni smakosze! A nr. 20? Też przyprawia o łzy. Bynajmniej mnie. To nietoperz. W zupie. Cały, ze wszystkim. Zębami, skrzydłami, sierścią. I na pewno wyrzygałabym się, (mówiąc brzydko) dostając ą zupę, i popłakała. To bardzo niezdrowe, zupa została skażona przez brudne zwierzę. Smacznego...